sobota, 7 lutego 2015

Parę słów o...: Rosyjskie kosmetyki Hit czy Kit? Maseczki Babuszki Agafii

Rosyjskie kosmetyki znam niecały rok. Swoją przygodę z nimi rozpoczęłam w momencie kiedy otwieraliśmy swój sklep. Na początku byłam sceptycznie nastawiona i nie widziałam w nich wielkiego potencjału. Do czasu! W końcu przyszła pora aby zabrać się za ich testowanie - dziś powiem jedno - jestem nimi zachwycona!!
.jump-link a, #blog-pager-post a {text-align: center; }
Na pierwszą recenzję wybrała maseczki Babuszki Agafii - Głęboko Oczyszczającą i Daurską Uspokajającą.Nie będę wam przepisywać składów bo te bezproblemu znajdziecie na stronie z maseczkami. Chcę wam opowiedzieć moje wrażenia ze stosowania tych dwóch specyfików.
Maseczka Uspokajająca to idealny produkt dla osób, które żyją ciągle w biegu, ciągle w stresie i nie mają na nic czasu. Sprawdzi się także u zwykły śmiertelników, którzy tak jak ja, od czasu do czasu mają ochotę na domowe spa.
Jest to produkt idealny, konsystencja gęsta, łatwo się aplikuje na twarz, nie spływa, bez problemu wyciska się z opakowania. A ogromnym plusem jest zapach - spokojny, pudrowy, lekko perfumowany, taki który wprowadzi was w stan odprężenia. Na opakowaniu producent zaleca nałożenie maski na 10-15 minut. Dla mnie jest to tak rewelacyjny relaks, że nakładam ją na twarz, biorę książkę do ręki i spędzam tak min. 30 minut w błogim relaksie. Cera po zmyciu maseczki jest rozświetlona, delikatna i przyjemna w dotyku jak pupcia niemowlaka. Zrelaksowana, odprężona i po prostu hiper świeża.
Druga maseczka Głęboko Oczyszczająco to już produkt dla cery problematycznej takiej jak moja, czyli mieszanej. W tego typu produktach duży nacisk kładę na to aby moje czarne kropeczki na nosie i brodzie po prostu znikły! I maska oczyszczająca robi robotę! Tradycyjnie nakładamy ją na 10-15 minut (ja oczywiście dłużej) po czym zmywamy. Czarne kropeczki są zwężone, mniej widoczne, cała cera jest świeża, wypryski mniej zaognione. Jednym słowem cera po takim zabiegu jest bardziej uspokojona, zmatowiona. Jeżeli tak jak i ja, borykacie się z cerą mieszaną polecam wypróbować i jedną i drugą maseczkę. Opakowanie jak widzicie na zdjęciu jest wydajne i spokojnie możecie przez miesiąc intensywnie użytkować maseczki. Cena jest wręcz śmieszna bo oczyszczająca kosztuje ok 7zł, a uspokajająca ok 8,50zł.
Jeżeli jesteście z Lublina zapraszam do siebie - sklep Imperium Zapachów, pasaż Tesco, Orkana.

Testowaliście rosyjskie kosmetyki? Jeśli tak, podzielcie się wrażeniami w komentarzu :)
Pozdrawiam
Wiola

3 komentarze:

  1. Ooo może kiedyś Cię odwiedzę ;)
    Maski BA bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. serdecznie zapraszam
      u mnie BA fajnie się sprawdziła zarówno w maskach do twarzy, ale też do włosów
      mam też jeden rozgrzewającą, antycellulitową maskę do ciała (uda, brzuch, pośladki) i jest fenomenalna :)

      Usuń
  2. oj kusisz tymi maseczkami, kusisz ^^ już nawet sobie zrobiłam listę zakupów w imperium zapachów, muszę się w końcu zdecydować na mały testing :)

    OdpowiedzUsuń